Gimp 2.8 w końcu wydany

wpis w: Programy | 1

Po trzech długich latach oczekiwania wyszła w końcu nowa wersja programu GIMP. Choć numerek 2.8 na dzień dzisiejszy jest dostępny tylko dla systemu Linux, warto poczekać jeszcze trochę na wersję dla Windowsa. A jakie zmiany zostały wprowadzone?
gimp i nowy interface

Przede wszystkim w końcu wprowadzono jednookienkowy interface, dzięki czemu obsługa tego programu nie powinna być już tak wkrrrr irytująca. Twórcy pomyśleli jednak o masochistach i będzie można przełączać się między trybem jednookienkowym, a dotychczasowym.

Zmieniła się filozofia zapisywania plików. Od teraz trzeba będzie odróżnić zapis od eksportu. Ten pierwszy będzie możliwy jedynie w gimpowym formacie XCF, który będzie przechowywał wszystkie informacje o warstwach, a do zachowania pliku w innym np. JPG czy BMP, będzie trzeba użyć eksportowania. Niby pierdoła która nic nie zmienia, ale docenią ją wszyscy, którzy niechcący nadpisali sobie potrzebny plik, albo wkurzają ich okna dialogowe ostrzegające o spłaszczeniu obrazu. Mnie się w każdym razie podoba.

Grupowanie warstw. Każdy kto robił w Gimp-ie coś więcej niż korekcję kolorów czy brodę koleżance, wie, jak bardzo tego brakowało. Od teraz można jak w Photoshopie porządkować warstwy.

To nie wszystkie zmiany, ich pełną listę można znaleźć pod tym adresem: http://www.gimp.org/release-notes/gimp-2.8.html

P.S. Różne plotki i ploteczki mówią o tym, że wersja na Windowsa ukaże się w ciągu tygodnia. Czekaliśmy tyle czasu, poczekamy jeszcze i tydzień.

Jedna odpowiedz

  1. Teraz najnowszy to jest obecnie 2.10 x – warto o nim napisać gdyż od tej wersji zostało praktycznie wszystko w nim zmienione i napisane od nowa. Jest zdecydowanie bardziej elastyczny niż poprzednie wersje.

Zostaw Komentarz